Stały bywalec ;)
Data rejestracji: 26.06.2004
Lokalizacja: Górny Śląsk
Posty: 132
|
Chyba tu jeszcze nie było?
Zmęczony lekarz zostaje obudzony w środku nocy dzwonkiem telefonu.
- Proszę niech pan natychmiast do nas przyjedzie - usłyszał głos zrozpaczonej matki - Moje dziecko połknęło prezerwatywę!!!
Lekarz w pośpiechu wrzucił na siebie ubranie i kiedy już miał wychodzić telefon zadzwonił ponownie.
- Już w porządku - powiedziała kobieta z ulgą w głosie - Mój mąż znalazł jeszcze jedną...
Dwa krasnale poszły do baru, wyrwały dwie panny i zabrały je do hotelu, do osobnych pokoi. Jeden z krasnali nie uzyskał satysfakcji, a czuł się o tyle fatalnie, że przez całą noc słyszał zza ściany:
- Raz, dwa, trzy, oooooh...
Rano drugi pyta go:
- Jak było?
- Byłem taki zakłopotany, że w ogóle nie miałem erekcji - odpowiada pierwszy.
- I ty byłeś zakłopotany? Ja przez całą noc nie mogłem wskoczyć na łóżko...
Na imprezie zawiany facet podchodzi do kobietki:
- Czy pani ze mną zatańczy?
- Nie, dziękuję
- Mnie nie dziękuj, podziękuj Bogu że Cię poprosiłem...
Był sobie facet, który bardzo dbał o swe ciało i kondycje. Podnosił codziennie ciężary, biegał po kilka kilometrów. Pewnego razu stanął przed lustrem, rozebrał się i zaczął podziwiać swe ciało. Ze zdziwieniem stwierdził jednak, iż wszystko jest pięknie opalone oprócz jego członka! Nie podobało mu się to, tak więc postanowił coś z tym zrobić. Poszedł na plażę, rozebrał się i zasypał całe ciało zostawiając członka sterczącego na zewnątrz. Przez plażę przechodziły dwie staruszki. Jedna opierała się na lasce. Przechodząc obok zasypanego faceta ujrzała coś wystającego z piasku. Końcem laski zaczęła przesuwać to w jedną to w drugą stronę.
- Życie nie jest sprawiedliwe - powiedziała do drugiej.
- Czemu tak mówisz? - spytała tamta zdziwiona.
- Gdy miałam 20 lat byłam tego ciekawa, gdy miałam 30 lat, bardzo to lubiłam, w wieku 40 lat już sama o to prosiłam. Gdy miałam lat 50, już za to płaciłam. W wieku 60 lat zaczęłam się o to modlić, a gdy miałam 70 to już o tym zapomniałam. Teraz, kiedy mam 80 lat, te rzeczy rosną na dziko, a ja nawet nie potrafię przykucnąć...
Po mszy z kościoła wychodzą dwie staruszki i rozpoczynają rozmowę.
Pierwsza mówi:
- Pani ta dzisiejsza młodzież to taka niewychowana. A jak się ubierają! Co na głowach mają! Z jednej strony czerwone, z drugiej zielone. Straszne!
Na to druga:
- Pani, to jeszcze nic. Wczoraj wieczorem wracam od wnuczki i wchodzę do jednej windy, a do drugiej dwóch młodych chłopców. Jeszcze się drzwi ich windy nie zamknęły a słyszę: jak wykręcisz żarówkę to wezmę do buzi. Pani SZKŁO ŻRĄ, SZKŁO ŻRĄ!!
Co potrafi nauczyciel..
-Szkoda, że niektóre z was są tylko ponętne, a nie pojętne.
-Polubiłem wasza klasę od pierwszego wejrzenia, ale teraz widzę, że to tylko dlatego,
ze mam slaby wzrok.
-Nadajesz sie do rozwiązywania sznurowadeł, a nie żadan z matematyki.
-Jak jeszcze raz zrobisz z siebie taka sexbombę, to zadzwonię po saperów,
niech cie wywiozą i rozbroją.
-Nad twoja praca domowa myslała chyba cala rodzina, bo jeden człowiek nie jest w stanie wymyśleć tylu głupot.
-Wy, jak psy Pawłowa, reagujecie tylko na dzwonki.
-Kto mysli, ze od pływania sie chudnie, niech popatrzy na wieloryba.
-Wymieniłem z wami mysli i teraz mam pustke w glowie.
-Gdy w zimie dzieci bedą lepiły bałwana, to możesz być dla nich modelem.
-Oszczedze ci chyba wrazen zwiazanych z przejsciem do nastepnej klasy.
-To, ze nosze okulary, nie znaczy, ze jestem głucha!
-Kto mi tam trzaska dziobem? Zamknij sie i przejdź na odbiór!
-Czasem myslę, ze wasz ulubiony zespół, to zespół Downa...
|