Dziadku śniło mi sie, że mnie w nocy kozioł gwałcił.
- Kozioł powiadasz?? -rzekł dziadek i podrapał się po długiej bródce.
Facet pyta lekarza czy jest jakiś test, który pozwoli mu stwierdzić czy jest gejem. Doktor mówi:
- Oczywiście, proszę zdjąć spodnie.
Mężczyzna zdejmuje spodnie, a lekarz chwyta jego jądra i mówi :
- Proszę powiedzieć 55 - i mężczyzna mówi wykonuje polecenie.
Następnie lekarz chwyta jego penisa i mówi:
- Proszę powiedzieć 55.
Mężczyzna posłusznie mówi :"55".
Wtedy lekarz każe odwrócić się facetowi i wkłada palec w jego odbyt. Po raz kolejny mówi:
- Proszę powiedzieć 55.
Mężczyzna:
- 1......2........3........4.......
Angielski dżentelmen wybrał się ze swoją małżonką na wakacje do Australii. Zajęli apartament w pięciogwiazdkowym hotelu, a następnie zarezerwowali limuzynę i wybrali się w podróż. Gdy jechali już jakiś czas, żona odzywa się:
- Zobacz, co ten mężczyzna robi z tym kangurem?
- Mój Boże, nie patrz! To jest ohydne!
I pojechali dalej. Po chwili żona znów się odzywa:
- Popatrz, jeszcze jeden z kangurem!
- Odrażające - odpowiada gentelman - musze to zgłosić, gdy wrócimy do hotelu.
Wrócili więc do hotelu, a tam na schodach onanizuje się mężczyzna z drewnianą nogą. Gentelman się zdenerwował i podchodzi do kierownika hotelu:
- Słuchaj, przyjechaliśmy do waszego kraju w dobrej wierze! Mieszkamy w najlepszym hotelu i co musimy oglądać?! Jedziemy drogą i widzimy jakiegoś wieśniaka kopulującego z kangurem, dalej jeszcze jednego! Wracamy do hotelu i co?! Facet z jedną drewnianą nogą onanizujący się na schodach hotelu! I co mi pan na to powie?!
- Mój drogi, a co pan myśli, że facet z drewnianą nogą da radę złapać sobie własnego kangura?
Panienka z facetem. ***8222;Ona mu loda***8221; i wypluwa na talerzyk.
- Zaraz, zaraz. Miałaś połknąć!
- Okrutny jesteś. Nawet posolić nie pozwolisz!
Wnuczek do dziadka:
- Powiedz mi dziadku jak wyglądała twoja noc poślubna?
Dziadek na to:
- Na trzeci dzień rano....
- Hej dziadku, dziadku - przerywa mu wnuczek - powiedz jak wyglądała noc poślubna a nie trzeci dzień.
- Toż mówię. Na trzeci dzień rano.....
- Ale jak to było z nocą? - znów zniecierpliwiony wnuczek przerywa dziadkowi.
- Cicho bądź i słuchaj! Na trzeci dzień rano babka mówi : Wyciągaj bo mi się chce siku !
Wiejskie wesele, ok. drugiej w nocy. Okrzyk z sali:
- Kto jeszcze nie ruchoł ponny młodej?!!!
- Pon młody!!!
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
pozdrawiam
|