[Scyzoryk]

Kupilem nagrywarke TEAC'a 40x (mialem poprzednio TEAC'a 24x) i mam problem z wypalaniem plyt. A konkretnie z ich odczytem. O ile w nagrywarce sa one czytane bezproblemowo to juz moj naped CD-ROM niezbyt dobrze sobie z nimi radzi (ASUS 52x). Odytuje je z predkoscia od 8 do 16 x (orientacyjnie - nie mierzylem - potrzebuje okolo 6 do 7 minut na skopiowanie plyty). Kiedy uzywalem poprzedniej nagrywarki wszystko bylo OK. Nie jest to chyba wina predkosci zapisu bo kiedy nagrywam na plycie z indeksem 32x z predkoscia 24 to wszystko powinno byc w najlepszym porzadku a tak nie jest. Nie pomaga nawet zmniejszenie predkosci do 16x. Dopiero przy nagrywnaiu z predkoscia 8x plyty nagrane sa 100% OK. Nie wiem co z tym fantem zrobic - czy jest to wina sprzetu, plyt czy software'u. Bede wdzieczny za wszelkie konstruktywne sugestie.