Sorry za nowy temat, ale pytałem w dwóch innych i bez konkretnej odpowiedzi. Zaczynam nowy, może rzuci się do oczu komuś, kto miał podobny problem. A mianowicie nagrywarka Pioneer 107D i bios 118:
Pracuję na systemie XP, płyta główna S-ATA. Robiłem próbę wgrania biosu do nagrywarki spod WIN i DOS'a, bez efektu. Tackę miałem wsuniętą i wysuniętą (choć nie wiem jakie to może mieć znaczenie- ale takie porady były). Na chwilę obecną nagrałem już na tej nagrywarce sporo płyt (zrezygnowałem z WinOnCD - teraz mam Nero) pracuje bez zastrzeżeń na wszelkich nośnikach, tak więc bez nowego biosu mogę żyć dalej. Tylko nie potrafię przejść do porządku dziennego nad czymś, co może być zrobione, a nie jest. A jeszcze gorzej, że nie wiem dlaczego.
Wcześniej miałem Plextora CD-RW, tam z nowym firmwarem nigdy nie było kłopotu.
Podpowie ktoś coś

Pozdrowiska