Gdyby to było na DVD napewno bym to zauważył bo zgrywałem filmik na dysk. Żałuje że już go nie mam bo opublikowałbym kawałek na internecie i byście się sami przekonali. Ale jak poprosze brata to może mi jeszcze przyniesie. A z tą jakością to naprawde sam się zdziwiłem, że wszystko jest w porządku i jeszcze pisało na DVD przy odczytywaniu płyty, że to jest SVCD. Hmm słyszałem o jakiś pirackich kodekach czy jakoś tak, że są one lepsze i szybsze. Może to ich sprawka? Nie mam pojęcia, proszę o pomoc
|