No widze ze goscia juz linczujecie ale to wszystko nie jest takie oczywiste jak wam sie wydaje.
Gosc mogl byc uzytkownikiem twojego programu i uzyl rozwiazan ktore ty zrobiles do swojego programu. Jezeli te rozwiazania nie sa opatentowane to sprawa wlasnosci intelektualnej programu jest zakonczona. On ma swoj program, ty swoj tylko pomysly macie podobne.
Jezeli sprzedaje TWOJ produkt (tzn dokladnie to co zrobiles a nie te pomysly jakich ty uzyles zaimplemetowane do jego programu), lub uzywa pomyslow ktore opatentowales to masz prawo do odszkodowania.
Druga sprawa jest opis. Jezeli nie zastrzegles braku mozliwosci kopiowania lub nie jestes w stanie wykazac ze jakas wieksza czesc opisu pochodzi od ciebie to sprawa wlasnosci opisu jest zakonczona.
Jezeli zastrzegles brak mozliwosci kopiowania opisow itp. i jestes w stanie wykazac ze jakas wieksza czesc opisu jest skopiowana od ciebie (obawiam sie ze 1 zdanie nie wystarczy), to rozniez masz prawo zadac jakiegos zadoscuczynienia.
EDIT:
"
PRAWA AUTORSKIE!
JESTEM DYSTRYBUTOREM
Posiadam pełne prawa do programu na podstawie pisemnej umowy z autorem. W razie potrzeby udostępnię kody źródłowe wszystkich tu zawartych plików.
POZDRAWIAM i ŻYCZĘ UDANYCH PRZERÓBEK
Modyfikacja opiera się głównie na plikach rejestru i odpowiednich wpisach do niego. Całość jest zrobiona przeze mnie.
"
Wylapalem pewna niekonsekwencje w opisie ale to tez niestety zaden dowod.