A nie.... Chylę czoła - ja jechałem kiedyś takim nowszym właśnie jak napisałem, co wyglądał trochę jak przerośnięty Escort z tamtego okresu (takie pudełko na buty). Kompletna seria (trochę tandetne wykończenie) wyposażenie podstawowe (ale za to z ręczną skrzynią

) i samochód miodzio.
P.S. Kiedyś ktoś jeździł takim kabrioletem w jakimś gliniarskim serialu..... Tylko gdzie to było