Z bardzo wieloma wypowiedziami się zgadzam, a praktycznie całośc ujął w swojej odpowiedzi BERSERK. Pragnę tylko uzupełnić jego wypowiedż (niektórzy to też sygnalizowali).
Płyta audio jeśli jest kopiowana z pojęciem o tym co się robi może być skopiowana praktycznie bezusterkowo (identycznie z orginałem). Potrzeba jednak zachowywać kolejno pewne zasady.
1 - Płyta audio musi być w nieskazitelnym stanie. Nie otrzyma się dobrej kopi z porysowanego CD. Ja czasami stosuję polerowanie lub bezbarwny olej silikonowy, który ułatwia odczytanie danych gdy rysy są powierzchowne.
2- Dane z audio czytam nagrywarką, która zawsze dokładniej czyta CD choćby przez fakt mniejszego zużycia.
|