Podgląd pojedynczego posta
Stary 12.12.2004, 17:58   #6
Mich@ł
Ismail Delivered
 
Avatar użytkownika Mich@ł
 
Data rejestracji: 29.08.2003
Lokalizacja: Wyloguj
Posty: 5,055
Mich@ł wyróżnia się na forum <450 - 549 pkt>Mich@ł wyróżnia się na forum <450 - 549 pkt>Mich@ł wyróżnia się na forum <450 - 549 pkt>Mich@ł wyróżnia się na forum <450 - 549 pkt>Mich@ł wyróżnia się na forum <450 - 549 pkt>
To u nas głównie można pośmiać się na angielskim... Chociaż na innych lekcjach też się zdarza...

Angielski:
Piszemy godzinny sprawdzian, cisza jak nigdy a mój kumpel (Tomek mu na imię) wstaje i mówi:
T: Przebraszam bardzo, ale mam pytanie nie cierpiące zwłoki...
N: Proszę bardzo...
Tomek wyjmuje bułkę z kechupem z plecaka i:
T: Czy mogę to zjeść??

A wszyscy w rechot...

Albo inna lekcja anglika:
Nauczyciel coś tam tłumaczy, Tomek (wychodzi na to, że to nasz klasowy jajcarz) wstaje i pyta się nauczyciela:
T: GOŚCIU!!! Ile razy mam powtarzać, że my i tak z tego nic nie rozumiemy...

Albo fizyka...
Nauczyciel coś tam mówił, przerywa i mówi:
N: Żeby was trochę rozweselić opowiem wam kawał: (Wnuczek poszedł z babcią do kościoła w Zaduszki. Słucha jak ksiądz czyta wypominki:
"Za duszę Jana, Marcina, Henryka, za duszę Adama, Andrzeja, Teofila..."
Chłopiec słucha, słucha, w końcu zaniepokojony ciągnie babcie za rękaw:
"Babciu, chodźmy stad, bo on nas wszystkich zadusi!").
Taka cisza ponad pół minuty na sali, w końcu jakiś głos z tyłu klasy się odezwał:
-Śmiejemy się?? (i wszyscy w śmiech wpadli)

Albo jeszcze polski.
Nikt nie zauważył kiedy nauczycielka weszła do klasy, bo wszyscy w najlepsze byli rozgadani...
N: Nie słyszeliście, kiedy weszłam?? Czy sądzicie, że jestem głucha...
A mój kumpel z ławki:
- Zdarza się...

Jak sobie coś jeszcze przypomnę, to napiszę
Mich@ł jest offline   Odpowiedz cytując ten post