Cytat:
Napisany przez Żywiec Lover
Miałem kiedyś taką fajną (jak na owe czasy) płytkę główną firmy ZIDA (ciekawe co się z tą firmą stało). Była ona na nieśmiertelnym chipsecie Intel 440BX. Całość zasilana Celeronem 500 i do tego 64 Mb ramu. Jeśli chodzi o oglądanie filmów na tym sprzęcie to nie było najmniejszego problemu. Nie martwiłem się o procesy działające w tle, wszystko chodziło płynnie. Któregoś fatalnego dnia płytkę tą szlag trafił. Zawiozłem kompa do serwisu a tam mi wstawili implant w postaci płyty ECS z chipsetem VIA 133, ale w jakiejś jeszcze okrojonej wersji chyba. TA PŁYTA TO POPROSTU TRAGEDIA JEST!!! Divxy na tym żadne nie chodzą. Zupełnie. Jak robie benchmarki to prędkość pamięci mam na poziomie pentiuma 166. Przy przewijaniu stron wszystko się zacina i skacze. Próbowałem wielu rzeczy z Linuxem włącznie (w prawdzie filmy działały ale mimo wszystko obraz nie był do kńca płynny i ładny). Nawet pamięć rozszeżyłem do 320Mb i nie wiele to dało.
Morał z tej bajki taki, że jeśli ktoś cię uszczęśliwił takim badziewiem jak mnie to nie pozostaje nic innego jak się pochlastać. Całe szczęście, ze mp3 mi odgrywa...
|
Wystarczylo wgrac VIA 4 in 1 i powinno byc ok, akurat chipsety na VIA Pro Apollo 133 byly udanymi naprawde chipami