Cytat:
Napisany przez Atronic
Może pożyczyłbyś mi 200zł? Oddam może kiedyś , tylko nie wpisuj mnie na liste dłużników bo wtedy nikt inny mi już nie pożyczy. A i banki nie będą chciały mi już wierzyć.
|
qrde no dobra, wiesz o co mi chodzi? pozyczysz ode mnie 200zl - ja chce z powrotem, tydzien, ja chce z powrotem, 2 tygodnie - oddajesz, nie pozycze Ci wiecej ale pozostajemy przyjaciolmi, a jak jest w erze? ja chce z powrotem i tyle - przyjaznil bys sie kims takim kto by Cie potem po znajomych obsamrowal jaki to ty dluznik nieziemski jestes bo pozyczyles 2zl i nie chciales od razu oddac? i co ufalbys dalej takiej osobie i przyjaznilbys sie z nia?
chodzi mi nie o samo wpisywanie na liste, ale to ze oni jeszcze sa niby godni wlasnie zaufania
za nic im nie zaufam zwlaszcza ze ceny jakie podaja sa cenami bez podatku, ide podaje z podatkiem, plus roznie - ciekawy jestem ile ludzi dalo sie nabrac a tu potem trzeba jeszcze podatek
edit: pozatym:
a) 200zl to dla takiej korporacji ziarenko piasku na sacharze
b) dla abonenta to czasami jeden rachunek
c) wiec dlaczego od tak malej kwoty?