Prawie w ogóle nie korzystam z IE na rzecz Opery, a takie g*wno zdążyło mi się tu zainstalować.
Spróbowałem wyszukać wszystkich plików o nazwie alexa, i był jeden w windows/system32/ więc go skasowałem, ale ten pasek dalej jest. Nawet w opcjach jest wyłączony:
a gdy go wlacze to włącza mi się pasek Norton Internet Security
Jak mnie wkurzają te zabawki microshitu