No to i ja coś powiem. Jeśli chodzi o mp3 to utwory wydają się jakieś "płaskie" mimo zastosowania wysokiego bitrate'u, natomiast mpc nie mówiąc już o bezstratnych ape i flac jest naprawdę super. Sam staram się kompresować do ape lub mpc z tym, że mpc jako q10. Tak zarchiwizowane utwory przegrane następnie optykiem na przenośnego MD'ka brzmią świetnie i nie sposób odróżnić je od oryginału, natomiast mp3 na tym sprzęcie to już porażka i zamiast umilać czas powodują tylko podniesienie adrenaliny tak, więc

mp3