Panowie, nie linczujcie już kolegi za to, że pochwalił się prezentami

Owszem, troszkę wyskoczył z tym, ale w końcu Święta mamy i troszkę wyrozumiałości. Nieważne, jak dzianych ma rodziców... widać ucieszył się z prezentów bardzo i pewnie nie pomyślał, jak to może być odebrane...
Po prostu napisał co dostał/pochwalił się, bo się widocznie bardzo cieszy.
Troszkę wyskoczył, bo niektórzy ledwo koniec z końcem wiążą i łezka w oku może się niejednej osobie zakręcić, że rodziców stać było na co najwyżej podkładkę pod mysz, gdy inni dostają takie cudeńka...
W każdym bądź razie, koledze życzę zastanowienia się nad ewentualnymi skutkami topic'ów, a reszcie odrobinę wyrozumiałości i łagodniejszego spojrzenia na pewne kwestie

Tak w ogóle, to WESOŁYCH ŚWIĄT WSZYSTKIM ŻYCZĘ