Dobrze, że w przeciwieństwie do ATX włącza się bez płyty głównej. Ale i tak wolę jeszcze nie podłączać wiatraczka do tak wysokiego napięcia ryzykując jego uszkodzenie. Jeszcze niedawno ten zasilacz wcale nie działał, ale gdy odłączyłem stabilizator napięcia (układ TL494CN), uzyskałem na wyjściu napięcie 18 V i 27 V, zamiast 5 V i 12 V. Na razie jakoś robota mi idzie, ale bez schematu to jeszcze trochę może potrwać.