Jeszcze w starym roku kolega pożyczył mi na kilka godzin swojego Litka 1213s@1633s, a więc mogłem porobić testy płyt nagranych na moim NEC-u ND-2500A.
Wcześniej mogłem się opierać jedynie na teście transferu, teraz mogłem zobaczyć jak taki test przekłada się na błędy pi/pif na Litku.
Testy przeprowadzałem w Nero CD-DVD Speed 3.16 (akurat tę wersję miałem na hdd)
A więc na początek test Dysana DVD+R x8 w slimie.
Test na Litku:
Krótki komentarz: wygląda to dość ładnie, poza tą górką na początku. Ale tak naprawdę ta górka i tak ma daleko do przekroczenia norm, więc jest OK.
A teraz test transferu zrobiony na Toshibie SD-M1612:
I mój komentarz: widać spowolnienia, ale dlaczego? Nie przekłada się to wcale na większą ilość błędów w tamtym obszarze nośnika. Czyżby Toshiba nie dawała rady z odczytem płyt x16?