Najprościej, najłatwiej i najmniej szkodliwie jest użyć przetwornika AV/DV,
obojętnie czy to stacjonarny, czy też W kamerze cyfrowej, wtedy FW do kompa
i temat załatwiony. Prawdą jest, że nie polepszymy jakości tworząc DVD z VHS,
ale napewno umozliwiamy ponowny montaż, dodanie zdjęć,
napisów i czego tylko sobie wymyślimy.
Jest w tej "zabawie" kilka pułapek
(przeplot, dobór i konfiguracja kodeka i kilka innych)
ale efekt i satysfakcja... dla mnie ogromna.
A co ważne DVD+/-R leżeć może następne kilka lat
i nic z wyjątkiem mechanicznych uszkodzeń i kiepskiej jakości płyty DVD
nie zepsuje jakości.
Osobiście nie miałem do czynienia z VIDEO GRABBER, lecz za takie pieniądze
nic lepszego pewnie się nie kupi, dołączony jest Video8 ULEAD do montażu (jest OK)
kiedyś podobne sprawy załatwiałem, przez ViVo w karcie ATI
(kompresja MPG2 w locie) i Media studio pro także ULEAD.
DZIAŁAŁO!!!
pozdrawiam
|