Witam, to moj pierwszy post (i moja pierwsza nagrywarka DVD) prosze o wyrozumiałośc, mam 1653s (cs02) używam programu nero 6603 próbowałem wczoraj skopiować dwie płytki DVD z koncertami , jako nośnikóe użyłem TDK DVD+R płyty wypaliłem z prędkością x4 , zapis zakończył się pomyślnie !
Ale po włożeniu do stacjonarnego dvd Pioneer 737 (2 lata temu top model), zaczęło kaleczyć , początek gra dobrze ale po zmianie na kolejny utwór zacina się.
Wyjąłem płytę i poleciałem do kompa ładuję do liteona i to samo, zwiecha.
Nagrałem dla sprawdzenia dwie płytki z danymi na maxymalnej prędkości i czyta bez problemu...
Dodam że płyty żródłowe te z których przegrywałem koncerty to były już kopie(na płytkach AXE DVD-R) nie oryginały, chodza na stacjonarnym idealnie bez zwiech choć były nagrane z rok temu.
Czy jest na to jakieś wytłumaczenie ? Czy te płyty się do tego nie nadają , a może to wina nero ? Bo nagywarka chyba nie będzie felerna , co ?
tylko mnie nie

na początek.