[kolarz]

Witam
Nie mam już pomysłów co zrobić z dotkliwą przypadłością ,która mnie gnębi od jakiegoś czasu.
Wygląda to tak : wrzucam płytę DVD do napędu dioda HD mruga,startuje czołówka ,potem ekran o prawach autorskich ,a gdy ma startować film dioda HD zapala się i nic się nie dzieje,zablokowana jest też tacka napędu.Gdy wyłączę program do odtwarzania (Alt+Ctrl+Del) dioda pali się nadal,tacka też nadal zablokowana.
Nie pozostaje nic tylko restart.
Po którymś z rzędu film startuje i jeżeli płyta nie jest brudna lub porysowana da się obejżeć do końca.
Powyższy przykład nie występuje gdy płyta nie jest zabezpieczona. Wygląda to tak jakby odtwarzacz nie mógł złamać kodu płyty.Nie ma zwiech przy ripowaniu filmu na dysk - wtedy niezależnie od zabezpieczeń wszystko gra.
Zaznaczam że próbowałem już większości softwarowych odtwarzaczy.Wszystkie zachowują się podobnie choć i tak PowerDVD 3 sprawuje się najlepiej.
Moja konfiguracja:
Celeron 1100 Mhz
Soltek SL-65EP-T na i815EP
256MB SDRAM 133MHz
HD IBM DTLA307030 - Primary Master UDMA100
DVD LG RDR8120B - Secondary Master UDMA33
ATI Radeon VE
SB Live Value
Zoltrix Spirit
Obecnie używam Win98 SE ,ale podobne zwiechy zaliczałem pod W2K i nawet XP Pro.
Myślę że to wina napędu , ale to że nie robi tych numerów na nie zabezpieczonych płytach trochę mnie zastanawia.
Jako czytnik CD-Rom - też sprawuje się bardzo dobrze.
Proszę o radę co zrobić -pogodzić się z tym że tak się dzieje czy może jednak rozglądnąć za nowym napędem DVD.
A może jest coś o czym nie wiem?( może to jakieś nowe zabezpieczenia płyt DVD)
Poza tym ciekawi mnie jak u innych wygląda sprawa gdy płyta DVD jest brudna lub porysowana.Czy player omija nieczytelne klatki czy sie wiesza jak u mnie?
Pozdrawiam wszystkich ,którym chciało się to czytać.
Może jakieś sugestie?