[czarny0]

Mam TEACa CD-W516 (firmware 1.0k)
Chodził cały czas dobrze, aż do teraz :-(
Dzisiaj postanowiłem coś nagrać a tu lipa NBR nie widzi nagrywarki.
Po restarcie okazało się, że nie zgłasza się w BIOSie, żadne machinacje kablami nic nie dały.
Tacka się otwiera, płytkę po włożeniu zdaje się mielić ale zupełnie nie chce się komunikować.
Musiałem go odłączyć bo WinXP bootuje się z nim godzinami.

Ponieważ żadko wyłączam kompa (ostatni uptime ok. 480h) nie mam pojęcia kiedy coś się z nią stąło. Parę dni temu jeszcze czytała i nagrywała.

Może ma ktoś jakiś pomysł na to co można zrobić w tym wypadku??

PS: Kanał IDE jest sprawny ponieważ na tym samym pracuje do dzisiaj DVD (jako slave). TEACa próbowałem też podpiąć na tym kanale samodzielnie (w obu trybach).