"zycie..." { wymagaja odpowiedniego
"ale *****..." akcentowania}
Jak slysze te dwa twierdzenia, to po prostu pekam ze smiechu. Sa one wlasciwe dla pewnego grona studentow (alkoholikow, narkomanow i prawdopodobnie pedalow).
---update----
Przypomnialo mi sie jedno bardzo znane slowo/powiedzonko - "sciemniac"(klamac, mataczyc, zmyslac).
Ostatnio zmieniany przez luminat : 23.01.2005 o godz. 09:16
|