To jest prawdopodobnie wina przegrzewania się procesora/chipsetu/pamięci/innych ważnych rzeczy. Athlon wydziela mnóstwo ciepła niezbyt wydajny wiatrak to dla niego zadyszka, brak wiatraka - natychmiastowa śmierć. Powinieneś sprawdzić temperaturę wnętrza komputera (często w BIOS'ie są takie funkcje, możesz również użyc programu Motherboard Monitor, w obu przypadkach nie trzeba rozkręcać puszki). Winowajcą może być też przetaktowany procesor: wydziela on znacznie więcej ciepła niż procesor o tej samej standardowej częstotliwości.
Innym problemem może być zbyt krótki czas dostępu do pamięci (regulowany w BIOS'ie).
BTW widziałem ciekawy film ze strony Tom's Hardware Guide, w którym testowano procki bez chłodzenia: P4 zmniejszył taktowanie, PIII się zawiesił, a obydwa Athlony (Palomino i XP) spłonęły, dioda termiczna zawiodła.
__________________
Jeżeli mój post Ci pomógł - nie zapomnij o reputacji, przynajmniej będę wiedział, że ktoś czyta moje wypociny i nie produkuję się tu na próżno.
Ostatnio zmieniany przez ZiP : 10.07.2002 o godz. 14:30
|