Cytat:
Napisany przez -Sid-The-Rat=>
nie wiem czemu qwerty niby takie zle - koleś który to układał brał pod uwagę badania częstości występowania danych liter w języku angielskim i tak to ułożył, żeby angolom było wygodnie - i faktycznie - jest
z polskim gorzej, bo mamy inne statystyki liter [takie rzeczy policzono już pewnie ze sto czy więcej lat temu, więc to nie jest filozofia] i dlatego często jest latanie po klawiszach - a ogonki dodają temu uroku
nie wiem jaki układ chciałbyś widzieć zamiast qwerty - ale nie sądzę, żeby przy tektsach angielskich była jakakolwiek różnica na plus, jeśli już to na minus [zakładając naturalnie pełne przygotowanie piszącego-testującego do nowego układu]
wnioski -nie trzeba badań - statystki występowania liter w jęz. polskim są znane, pewnie nawet w góglu można znaleźć
- tak, wiem, że pisanie na kompie może mieć inne statsy - wiem też jak bardzo zaburza je granie na kompie [biedni ci którzy grają na wsad'ie - leworęczni myszowo, tacy jak ja, mają całą numeryczną do dyspozycji  ] - wtedy zostaje [to też nie filozofia] zainstalować keyloggera [każdy trojan to ma, chyba] i pod miesiącu posłać wyniki - naturalnie tylko cyfry a nie teksty  ] - materiał na pracę dyplomową gotowy
a jaki porywający
a jest umieszczone bardzo wygodnie - obsługiwane jest przez jeden palec, który poza 'a' nie ma wiele do naciskania - a że słaby? wszystkie palce są słabe [relatywnie rzecz biorąc]
|
Niestety, ale co do pierwszego zdania to... guzik prawda!
Predi już napisał, ale uzupełnię. Rzeczywiście chodziło o to, że maszynistki pisząc bardzo szybko na maszynach do pisania powodowały ich blokowanie. Jeśli ktoś używał kiedyś tego urządzenia to wie, co się dzieje, jak się naciśnie naraz dwa przyciski blisko siebie. Dwa... cholera wie, jak to się nazywa

, się ze sobą szczepiają i trzeba przerywać pisanie, żeby wszystko odblokować.
I ten właśnie fakt był wzięty pod uwagę. Rzeczywiście chodziło o język angielski, ale założeniem było pisanie takie, żeby najczęściej w kolejności używane klawisze nie leżały niedaleko się, żeby nie następowało to właśnie blokowanie się. No i efekt osiągnięto. Maszynistki zaczęły pisać o, o ile dobrze pamiętam, 20 - 40 % wolniej i nic się nie blokowało
Ale kto i po cholerę przeniósł ten układ na klawiaturę komputerową, to tego już nie wiem
Co do innych układów to takowe były już testowane i przynosiły rewelacyjne wyniki. O kilkadziesiąt procent szybsze pisanie i porównywalnie mniej pomyłek podczas niego. Ale, podstawowa przeszkoda - ludzkie przyzwyczajenie. Co z tego, że jest to lepsze i wydajniejsze, skoro ludzie są przyzwyczajeni do czegoś innego i nowego produktu nikt by po prostu nie kupił. Prawa marketingowe wygrywają, jak zawsze...
Ciekawym rozwiązaniem jest też klawiatura polegająca na... braku klawiatury

Nakłada się na palce czujniki, a pisanie polega na mikroruchach palców w określonych kierunkach. Po przyuczeniu pozwala to pisać kilka razy szybciej niż na tradycyjnej klawiaturze.
Jest jeszcze jeden element, którego nie uwzlędniłeś - pewne cechy ludzkiego organizmu. Mały palec naciskający literkę A rzeczywiście jest najsłabszy, ale to nie jest najważniejsze. O wiele bardziej istotne są mięśnie, które muszą działać, aby wykonać określony ruch części dłoni. A powtarzalność niektórych z nich jest po prostu w dłuższej perspektywie czasu szkodliwa. W Polsce nie ma jeszcze czegoś takiego jak sądownictwo ergonomii, ale w Stanach jest niezwykle istotny element przy projektowaniu stanowisk pracy. Bo tak, jeśli po kilku latach pracy w danej firmie pracownik zacznie odczuwać jakieś dolegliwości, to pozwie pracodawcę na grube miliony o niezapewnienie mu bezpiecznych warunków pracy. W Polsce jeszcze tego nie ma, ale za kilka lat... może.
Ale i tak podstawowym problemem przy pracy z klawiaturą (pomijając już wszelkie aspekty całego stanowiska, głównie krzesła - wysokości oparcia, jego nachylenia, głębokości siedziska i wielu innych) jest wygięcie nadgarstków. Może niektórzy z Was spotkali się z tak śmiesznie "wygiętymi" klawiaturami. Nie jest to chwyt marketingowy. Coś takiego rzeczywiście jest bardzo ergonomiczne i dobre dla zdrowia. No ale znowu - jest to coś nowego, coś innego...