|
Smartek : Wladca pierscieni, to co innego... Tam byl swiat czysto fikcyjny... Tutaj mamy swiat niemalze rzeczywisty, i uwaga natury medycznej jest jak najbardziej na miejscu (a o grze aktorskiej nie przypominam...). A co do tematu rozerwania sie... Otoz nie - ja jak mam ochote sie rozerwac to wlaczam konsole... Film jest dla mnie glebszym doswiadczeniem wiec musi to byc film wysublimowany i gleboki... Repertuar dobieram sobie sam i Bogu dzieki wrocilem do kina (dobrych produkcji na DivX'ach sie nie wydaje :-(), czego i Wam zycze. Przyklad? "Zycie jest cudem" Emira Kusturicy - tam nie ma sie czego czepiac, bo wszystko jest w zyciowej milosno-wojennej konwencji pokazanej z duza dawka realizmu. I to, ze lozko z bohaterem czasem lata po niebie jest jak najbardizej na miejscu, jako ze chwile gdy to sie dzieje sa na swoj sposob magiczne, moze nawet oniryczne, ot co!
__________________
"Android to syfiasty, zabugowany, irytujący, zaprojektowany przez idiotów, lagujący, udający otwarty i wolny system." - sobrus
Hosting na świetnych warunkach z rewelacyjnym wsparciem:
|