No, gratuluje repertuaru. Faktycznie znasz sie na rzeczy. Rzeczywiscie w kwestii omawianej w temacie przyznaje CI racje - nei ma czegos takiego jak dorby horror, bo kazdy w tej kwestii lubi co innego. Ja lubie klimat, schozofrenie, i matowienie logicznego myslenia wraz ze zblizaniem sie filmu do konca. Inni preferuja krew, rany, gumwoe maski i trupy. I chwala im za to! Bo jakby nikt tego nie lubial to ta dziedzina bylaby nudna. Recenzjom nie ma co ufac - zwlaszcza ze niektorzy recenzenci kompletnie nie znaja sie na rzeczy. Heh, przypomniala mi sie "recenzja" filmu w "Angorze". Pomimo iz nie jest to magazyn zwiazany z tematyka filmowa a tekst nei byl pelnoprawna recenzja to jednak bardzo mi sie spodobal, oto ona:
ALEKSANDER (2004) - Wielki tytul malego filmu.
__________________
"Android to syfiasty, zabugowany, irytujący, zaprojektowany przez idiotów, lagujący, udający otwarty i wolny system." - sobrus
Hosting na świetnych warunkach z rewelacyjnym wsparciem:
|