Dysk 30GB widziany jako 2...
Mam problem ze starym dyskiem IBM (i to już nie pierwszy...) Przez dłuższy czas go nie używałem, ale akurat przyszła taka potrzeba, więc go podłączyłem, znalazłem w biosie (trochę się zdziwiłem, że od razu znalazł, bo zworkami się jeszcze nawet nie bawiłem) i włączyłem windowsa. Ten od razu wykrył nowy sprzęt, wszystko sobie poinstalował, no i super. Do czasu... Sprawdziłem, czy dysk działa i po szybkim sformatowaniu owszem działał, ale jego pojemność była widoczna jako niecałe 2 GB..
Włączyłem sobie więc fdiska, wyczyściłem dysk do zera, założyłem jedną partycję, sformatowałem jeszcze raz porządnie, uruchomiłem Windowsa i... to samo. O co tu chodzi? W dosie widzi dysk normalnie, jako 30GB, tak samo w fdisku i tylko Windows pokazuje go jako 2GB... Próbowałem jeszcze zrobić defragmentacje, puściłem scan diska, ale wszystko na nic. Nie mam pojęcia, czego jeszcze można spróbować.. Jakieś pomysły?
__________________
neverending path to perfection..
|