Witam mam taki oto problem:
Formatowałem wujkowi firmowy komputer (Athlon 750mhz, grafika GeForce 2 32mb), cały proces robiłem u siebie w domu na moim monitorze (philips 105E 15''). Wgrałem Windows 98 i wszystko u mnie hulało ładnie.
Gdy wujek wziął jednostkę do siebie okazało się, że po podłączeniu komputera do jego monitora przy włączniu windy jest cały biały ekran i na środku czarny pasek

. Co ciekawe tak samo dzieje się u niego na innym podłączonym monitorze.
Dodam, że przy włączeniu kompa wszysto działa ok (wyszukije dyski, pokazuje się logo win98 i wszystko działa, kolory itp). Biały ekran wyskakuje dopiero wtedy, gdy ma się pokazać pulpit.
Co może mieć na to wpływ. Nie wydaje mi się, żeby rozdzielczość, bo ustawiłem 800x600 i 16bit a z tym powinien sobie poradzić każdy monitor.
U wujka w firmie jest jedna Belinea 19'' i jeden starszy komputer nie wiem jaki.
Ktoś spotkał się kiedyś z czymś takim?
Dziękuję z góry za wszelkie podpowiedzi.
Pozdrawiam