Weź o takich rzeczach mi nawet nie mów.... Postawiłem system od zera, ale akurat szukałem seriala do jakiegoś programu. Strona, na której mi go znalazł nie działała dobrze pod Operą, więc otworzyłem ją pod IE... W ciągu kilku sekund zainstalowało mi się 17 - słownie - SIEDEMNAŚCIE - jakich tego typu śmieci... Ile ja to potem odinstalowałem, wywalałem z systemu itp. to już pominę... Szkoda gadać. Ciesz się, że masz tylko jeden

(najwyżej możesz go jeszcze na hama wywalić Proces Managerze i potem spróbować odinstalować. Czasami takie kombinacje pomagają, bo pracujących w tle programów nie da się do końca usunąc).