[picasso]

Nie mówie o płytach z samej góry mówie o płytach w sensownej cenie względem jakości a esperanz za takie nei uważam. A policz ile uwaliłeś płyt typu esperanza w ramach poszukiwań?
Ja mówie o najnizszej półce, a da się dostrzec tendencje że ktoś kupuje Hawki i biadoli na całym forum że szajs i jak to możliwe że takie fatalne płytki.
Cena kompromisowa za płytki to powiedzmy przedział 2 a góra 3 zł
W zależności jakiego typu dane się na nie przeznacza.
Na pewno danych ważnych nie przeznaczył bym na eksperymentowanie płytkami typu esperanzy i loterię czy za jakiś czas nie będzie taka sytuacja że z tych danych zostało tylko stękanie napędu próbującego to odczytać.

Wiesz chodzi też o kalkulacje ile płyt pada podczas zabaw w poszukiwanie odpowiedniego nośnika z odpowiednim numerem seryjnym. Istotnym elementem jest czas no i pieniądze.
Więc analizuje to pod takim kątem, że:
Ilośc uwalonych tanich płyt i równowartośc utopionych w tym pieniędzy jest nieoplacalna względem kupienia odrobine lepszego nośnika który nie padnie. Oczywiście to mocne uogólnienie ale jednak.
No i jeszcze jeden aspekt ile osób wypala płyty dla owych wykresów? nawet nei zważając na dane lecz na same wykresy po prostu dla sportu i pasji.
Współczynnik uszkodzonych nośników w płytach odrobine drozszych i "przyzwoicie" markowych na pewno jest spooooro mniejszy niż uszkodzenie nośników tanich.

I tak jak mówie dochodzi kwestia wykresów płyt po 6-12 miesiącach od nagrania a sam wiesz że było sporo przypadków ludzi którzy się przejechali na takiej polityce która sugerowała że płyty tanie dorównują płytom drozszym. Zawsze są wyjątki od reguły.