Chodzi mi o to, że płyta jest do bani, a BENQ upiększa wynik dając jej przy odczycie 97%. Litek jest jednak bardziej konsekwętny.
Aha nie doczytałem: co do stacjonarnego playera to mam dwa i oba mają ten sam problem. Więc co może mają slabą korekcje i nadają się tylko do płyt typu MINT, Esperanza i innych "markowych" produktów z którymi nie mają problemów