Bad secotry - pilne pytanie
Bad sektory
Dzis tak nagle padl mi system(nie mogl znalesc jakieogs pliku w system 32 config) i okazalo się ze to w wyniku bad sektorow. Naprawiam dysk hdd regeneratorem i po przeskalowaniu 2,5 gb mam już 455 bad sektorow i bardzo wolno skanuje bo to dysk 30gb (notebook) oplaca się czekac czy i tak już z tego nic nie będzie?ale pisze fund 455 bad sectors / 455 recovered wiec to chyab spowodowane softwarowo a nie mechanicznie.jak myslicie?a mzoe wystarczy tylko sformatowac i znikna czy lepiej czekac az skonczy operacje i potem format?na początku nawet nei chciał formatowac ale potem jakos runishem poszlo
|