Cytat:
-Sid-The-Rat=> napisa***322;(a)
po krotkiej rozmowie z moim kolega prawnikiem (aplikant przy Prokuraturze Krajowej) wiem ze: z polskiej wykladni prawa takie dzialanie jest legalne i nie narusza praw licencjonodawcy (czyli Blizzad'a) - naturalnie zakladajac posiadanie legalnej wersji W3
|
Wiec ja rozmawialem ze znajomym policjantem, ktory parokrotnie bral udzial w zabezpieczeniu sprzetu na ktorym zostal znaleziony ***** mimo posiadania licencji przez te firmy i wspoldzialal on z organizacjami zwalczajacymi piractwo w tych sprawach gdzie to na ich wniosek zabezpieczal sprzet.
Co do tego prawnika tak ale wlasna interpretacja prawa w tym przypadku nie jest wskazana , gdyz jaki kolwiek prawnik formalnie ci sie w taki sposob nie okresli gdyz ukrecilby by bata sam na siebie.
Wiec biorac pod uwage , nikt oficjalnie ci tego nie powie a coza tym idzie do chwili obecnej jest to karane w jaki kolwiek sposob jest to ingerowanie w gre bo patrzac inaczej sam blizard dalby ci moc dac craka na plycie albo zrobic gre w ten sposob abys mogl grac bez niej a co za tym idzie moglbys ja rozpowszechniac , a tak wogole aplikant nie ma raczej nic do powiedzenia w tej sprawie.
Co prawda nie czytalem licencji ale czy pozwala ona na ingerowanie w
gre? Chyba nie.
Poza tym blizard nie robi gier w ktore mozna ingerowac , nie jest to linux ktory jest tworzony przy wielu uzytkownikow.