Cytat:
Napisany przez Weron
No nie bylbym taki pewny.Sledze caly czas wszystkie wiadomosci sportowe na onecie.I przed chwila przeczytalem znowu o tych klotniach pomiedzy menadzerem Malysza a PZN-em.Sam Malysz nawet sie w to miesza zamiast wziasc sie za sport."Za malo mu placa najwidoczniej..."Tak czuje, ze ta jego zonka tez macza w tym paluchy.Musi z chlopaka niezle doic.A ten zamiast za trening to wzial sie za kalkulator.
I dlatego byl w klasyfikacji 4 a nie powiedzmy 2.
Choziaz to i tak niezly wynik to 4 miejsce.
|
Dokładnie. Sam mam wrażenie, że Małysza naprawdę stać na dużo więcej. I to stać w tym sensie, że on po prostu cały czas jest cholernie dobry, jeden z najlepszych jeśli nie najlepszych (postawiłbym go obok Ahonena, a koło nich ewentualnie jeszcze z dwóch - trzech skoczków). Ale przez to, co dzieje się u nas wokół skoków to już nie jest tak jak kilka lat temu, kiedy będąc na zawodach koncentrował się tylko na skoku. Teraz po prostu jest za dużo spraw w około i nic dziwnego, że nie można się skupić tylko na tym, na czym teoretycznie się powinno.
@ Stef
Dobrze powiedziane. Według mnie Tajner był naprawdę świetnym trenerem i zwalnianie go było głupotą. Ale tak to jest, jak w jakiejś dziedzinie pojawiają się większe pieniądze. Zaraz znajdzie się sto osób, które chcą zrobić tyle "dobrego" dla "idei"..
Co do Federera to podobała mi się wypowiedź Małysza, bezpośrednio po zawodach. Powiedział, że on ma podpisany kontrakt z Federerem, którego nie zamierza zmieniać i ciekawi go, co z tym zamierza zrobić polski związek. Widać też było po tej wypowiedzi, że wkurza go ta cała sytuacja i poczynania niektórych ludzi. Zresztą, trudno się dziwić...
"A to polska właśnie"... kurde, ile w tym stwierdzeniu jest prawdy, smutnej prawdy...