uszkodzone klastry na hdd
witam mam maxtora 40 gb
nagle po wlaczeniu kompa uruchomil sie scandisc
poczym pokasowal mi pliki piszac ze jest uszkodzony klaster...
nie moglem nic zrobic
nagle udalo mi sie troche danych odzyskac i sformatowac...
potem jak mialem czysty dysk to zapchalem go do pelna i potem przenosilem z niego pliki na inny dysk i juz nie bylo zadnych problemow...
czy to mozliwe ze przez format sie takie cos naprawilo??
powiem ze boje sie teraz na niego cos dawac bo zebym nie stracil wiecej danych....
jak mam teraz to traktowac
moze ktos cos wie na temat hdd??
dzieki wielie...
Marcin
__________________
..
Biały Miś
http://www.magiccam.tk
|