Hmm... a mialo byc bez wywodow... No cóż...
Głowny powod, to tak jak pisalem klimat jaki tu zapanowal. Nie chce obrazac tutaj ludzi, ale zrobilo sie poprostu do dupy (przepraszam). Jest grono starych uzytkownikow ktorych szanuje, sa zupelnie nowi ktorzy juz na samym poczatku zyskali moje ze tak powiem poparcie. Ale zachowanie niektorych ludzi na forum jest dla mnie nie do zniesienia. Nie chce tutaj podawac nickow, postow czy czegokolwiek bo chce sie z wami pozegnac w atmosferze przyjazni i pokoju. Dla mnie dobre czasy forum skonczyly sie wraz z koncem moderowania Sid'a. Nie chodzi tutaj o sama jego osobe. Ale okres w ktorym przestal pelnic ta funkcje byl dosc przelomowy na forum. Poprostu denerwuje mnie to co tu sie ostatnio dzieje, stracilem juz ten zapal, ktory mialem na poczatku. Ktorko mowic forum przetalo mnie krecic.
Drugoplanowym powodem jest co raz wiekszy brak czasu.
Postanowilem zerwac wszelkie kontakty z tym serwisem, ale zajrze tu za jakis czas zobaczyc jak wam sie zyje, i moze padnie decyzja o moim powrocie. Nie wiem kiedy, ale wiem ze nie nastapi to predko.
Z wami nauczylem sie korzysac z mozliwosci google.pl czego zycze wiekszosci. Najczesciej odpowiedzi na zadawane tutaj pytania znajduja sie w internecie, tylko wystarczy poszukac. Mozna powiedziec ze usamodzielnilem sie, czego wam osobiscie rowniez zycze. Ale nie zycze wam odejscia z tego forum, bo to jest jak druga rodzina.
Berion, przyjda nowi, przejda wszystko od poczatku to co my... i znowu przyjda nowi. Historia uwielbia sie powtarzac. A o klimat jaki mi chodzi? Wystarczy poczytac niektore posty, chociazby z ostatnich tygodni.
Dziekuje za zainteresowanie, slowa otuchy i za wszystko inne. Az sie łezka zakrecic w oku moze.
Jeszcze raz dziekuje
Pozdro