Cytat:
Napisany przez andrzejj9
Dzięki za wszystkie opinie (oczywiście wszystkie ewentualne kolejne jak najbardziej mile widziane  ). Zwrócę jeszcze uwagę przede wszystkim na tą gwarancję i możliwość jej wykorzystania w Polsce, oraz na hałas urządzenia. Bo przyznam, że akurat ten element też byłby dla mnie bardzo istotny (myślę nawet, że bardziej od wydajności - oczywiście w pewnych rozsądnych granicach). Szczerze mówiąc to w ogóle nie orientuję się, co to znaczy głośny notebook (mam nadzieję, że nie to samo, co głośny komputer stacjonarny?), ale generalnie im cichszy, tym lepszy. Tak więc znalezienie pewnego złotego środka pomiędzy wydajnością i głośnością (no i ceną) byłoby najlepsze.
|
Szczerze mowiac nie ma nic bardziej denerwujacego niz glosno pracujacy komputer. Tyczy sie to zarowno stacjonarnego jak przenosnego peceta. Glownymi generatorami halasu sa wentylatory montowane w kompach. Im ich mniej tym lepiej. Laptopy z Pentium M wydzielaja stosunkowo malo ciepla a co za tym idzie nie wymagaja bardzo wydajnych i glosnych ukladow chlodzenia. W moim IBM wentylator slychac tylko przez kilka sekund po wlaczeniu. Trwa to moze 5 sekund maksymalnie i prawde mowiac ja to slysze bo jestem wyczulony ale nie przeszkadza to. Natomiast podczas pracy wentylatora nie slychac a bylo i tak, ze jak lezalem chory w lozku to laptop lezal na koldrze i zasloniete byly otwory wlotowe co z cala pewnoscia spowodowalo wzrost temperatury.
Glosnosc pracy z cala pewnoscia jest wieksza w komputerach na procesorach AMD bo niestety wymagaja lepszego chlodzenia.
Musze Cie zmartwic bo niestety idealne polaczenia nigdy nie istnieja. Zazwyczaj jak cos spelnia Twoje oczekiwania to wtedy kosztuje majatek