Cytat:
Napisany przez BD
Szczerze mowiac nie ma nic bardziej denerwujacego niz glosno pracujacy komputer. Tyczy sie to zarowno stacjonarnego jak przenosnego peceta. Glownymi generatorami halasu sa wentylatory montowane w kompach. Im ich mniej tym lepiej. Laptopy z Pentium M wydzielaja stosunkowo malo ciepla a co za tym idzie nie wymagaja bardzo wydajnych i glosnych ukladow chlodzenia. W moim IBM wentylator slychac tylko przez kilka sekund po wlaczeniu. Trwa to moze 5 sekund maksymalnie i prawde mowiac ja to slysze bo jestem wyczulony ale nie przeszkadza to. Natomiast podczas pracy wentylatora nie slychac a bylo i tak, ze jak lezalem chory w lozku to laptop lezal na koldrze i zasloniete byly otwory wlotowe co z cala pewnoscia spowodowalo wzrost temperatury.
Glosnosc pracy z cala pewnoscia jest wieksza w komputerach na procesorach AMD bo niestety wymagaja lepszego chlodzenia.
Musze Cie zmartwic bo niestety idealne polaczenia nigdy nie istnieja. Zazwyczaj jak cos spelnia Twoje oczekiwania to wtedy kosztuje majatek 
|
Ale w tym momencie majątek rozumiany w stanach, to całkiem przyzwoita cena dla nas (chore, ale jednak )
Jutro jeszcze poszukam. Nie znalazłem niestety na razie nic w rozsądnej cenie z Pentiumem M (tylko z Celleronem, a ten jednak źle mi się kojarzy..), ale może coś się trafi.
I jeszcze jedno - napisałeś, że AMD są głośniejsze. Ale czy sądzisz, że hałas chłodzenia takiego 2800+ (z zestawu, który podałem) rzeczywiście jest już słyszalny i uciążliwy?