Grzeniu - to bez sensu. Widzisz facet jest zarejestrowany od miesiaca,
na zartach sie nie zna, szkoda klawiszy ( tym bardziej ,ze mam marne). To sie nazywa syndrom wladzy. Fakt, mnie w zupelnosci wystarczalo wywazenie Miska i Montera, ale wybrzydzal nie bede. Co mi tam