Ograniczone fantazją autora i specyfikacją DVD Video
Ale do rzeczy...
Fajnie to sobie wykombinowałeś, ja też tak kiedyś kombinowałem, ale tak się zrobić nie da...
Przyczyn jest kilka...
1. W obrębie jednego menu (jednej planszy menu) mogą być zdefiniowane tylko jedne przyciski i odniesienia do nich. Nie da się w obrębie jednego menu dynamicznie zmieniać przypisań przycisków. Tak by musiało być w tym przypadku. Czyli, np. przyciśnięcie NEXT musiałoby całkowicie rearanżować przyciski i odniesienia w obrębie tej samej animacji menu.
2. W związku z tym co powyżej każda plansza menu, czy dalszy ciąg menu animowanego musi być zdefiniowane jako osobne menu - znajdować się logicznie i fizycznie w innym miejscu struktury
3. Idąc dalej tym tropem nie da się zrobić tak, aby była podłożona ciągła muzyczka a przełączało się menu
To co sobie wymyśliłeś to świetny bajer - mi też się on bardzo podoba, ale nie do zrealizowania w ten sposób...
Mozna ciutkę zminimalizować to bezwzględne przerywanie dźwięku, żeby było łagodniejsze dla ucha. Myślę tutaj o tym żeby dla każdej planszy menu podkład muzyczny zaczynał się i kończył wyciszeniem. Takie zabiegi są m. in. na Władcy pierścieni. Jest to bardziej akceptowalne dla ucha - tak mi się wydaje...
Poza tym dobrze dobrać na tyle długą muzyczke, żeby dać oglądającemu czas do namysłu co chce włączyć. I analogicznie dobrać długość menu, żeby nie kończyło się po kilku sekundach, przerywało, włączało na nowo od początku - bo to faktycznie irytuje... Jeżeli masz krótki fragment muzyczki, to warto nawet kilka razy połączyć ją w całość - lepiej jak co chwila startuje w sposób ciągły a nie co chwilę przerywa - efekt ten sam ale nie ten sam
Pozdrawiam!