Platinum to szajs.
Pod nazwą platinum kryją się płytki od kilku (ponad pięciu) różnych producentów. Jedyną dobrą odmianą są płytki produkcji Riteka. Reszta nadaje się tylko na przemiał.
Mój kumpel wypalil sobie kiedyś kopię zapasową WinXP na Platinumie. Wsadził płytkę do szuflady (!) i zapomniał o niej. Po trzech miesiącach, kiedy przeinstalowywał system po wirusie (he he :-D ), na płytce były dwa pliki niemożliwe do odczytania. Napędy CD-ROM : Toshiba 48x, Asus 45x, Teac 40x. Nagrywarka : Plextor 24x.
Trzymaj się z daleka od Platinumów. Ostatnio pojawiły się Verbatimy Slim Pastel Disc. CDRID twierdzi, że są produkowane przez
Taiyo Yuden !!!
Chyba nikomu nie trzeba lepszej rekomendacji ? 8)