okladki do muzy to praktycznie TYLKO skany - wiec do druku word jest rowni edobry jak PS - choc do drobnego retuszu uzywam Gimpa lub Photshopa
a na okladki do smiecia scaignetego z Net'u - Word, word i tylko word, vo po co mi jakies wodotryski
a poza tym jestem calkowicie pozbawiony talentu plastycznego