Do tego dochodzi jeszcze jedna kwestia nie wiem jak sytuacja wygląda teraz, ale kiedyś elementy w technice montażu powierzchniowego były lutowane za pomocą specjalnego stopu (chyba cyna + platyna nie pamiętam już dokładnie) problem w tym, że zwykła lutownica nie bardzo chciała to ruszyć i trzeba było mieć do tego odpowiedni sprzęt. Teraz sytuacja uległa zmianie, bo generalnie każdy producent (dzięki konkurencji) maksymalnie schodzi z kosztów produkcji i zaczyna stosować tańsze technologie do produkcji takich układów. Ale wyjątki mogą się jeszcze trafić.
W każdym razie gdyby kolega Mirek zlecił naprawę tej karty w serwisie to zapłaciłby jak za woły i to nie tylko w wawie.
pozdr.
__________________
|