W Nero masz opcję do zaznaczenia "kopiowanie w locie" na jednej z zakladek.
Ale nie radzę używać - jeżeli kopiowałes w locie to te objawy sa normalne.
Zważywszy na prędkość z jaką kopiowałeś to i tak nieźle - aż dziwne że czytnik wyrobił.
Z pewnością normalne jest zapisywanie Lead in przez pierwszą minutę - u Litka.
W locie nigdy nie kopiuj - większa szansa na błędy spowodowane pustym buforem i częstym pobudzaniem do działania systemu ochrony zapisu - a w rezultacie na produkcję podstawek pod doniczki.
Jeżeli już bardzo chcesz to najmniesza predkość wypalania i max odczytu.
Pozdrawiam
