Fajnie ze nie zgubilem gwarancji... (ironia) KJJM... (przeklenstwa)...
Ale odkrylem cos ciekawego:
Dziennik zdarzen windows:
Kod:
0000: 00 00 68 00 01 00 bc 00 ..h...***188;.
0008: 00 00 00 00 0b 00 04 c0 .......***192;
0010: 01 01 00 00 00 00 00 00 ........
0018: 00 00 00 00 00 00 00 00 ........
0020: 00 00 00 00 00 00 00 00 ........
0028: 51 b3 00 00 00 00 00 00 Q***179;......
0030: ff ff ff ff 02 00 00 00 ***255;***255;***255;***255;....
0038: 40 00 00 c4 02 00 01 00 @..Ä....
0040: 00 00 06 12 08 00 00 00 ........
0048: 00 00 00 00 14 00 00 00 ........
0050: 00 00 00 00 18 d3 01 86 .....Ó.
0058: 00 00 00 00 f8 e7 6a 84 ....***248;çj
0060: 01 00 00 00 00 00 00 00 ........
0068: 00 00 00 00 00 00 00 00 ........
0070: 00 00 00 00 00 00 00 00 ........
0078: 70 00 04 00 00 00 00 0a p.......
0080: 00 00 00 00 09 01 00 00 ........
0088: 00 00 00 00 00 00 00 00 ........
Moze kontroler IDE sie s*******il? (Sorki za wyrazenie, ale juz normalnie krew mnie zalewa z tym kompem)... Tymbardziej ze ostatnio 1 partycja i 1 dysk fizyczny mi znikl!!!!!!!!!!!!!! Ale dlaczego jedna partycja jak to oddzielny kanal IDE?? :/