Cytat:
Napisany przez -Sid-The-Rat=>
ktoś powiedział, że USA to normalność.. nie, to nie jest normalność, to państwo policyjne i dom wariatów - dobrze żyje się tam tylko tym, którzy lubią równo stać w szeregu
usa są ostatnim miejscem, do którego chcę emigrować - a chcę, wiać z tego tonącego statku, gdzie każdy gada jak to jest źle ale palcem już nie kiwnie bo się nie chce, ja też już nie kiwam, odechciało mi się naprawiania świata i bezinteresowanego pomagania innym, także po bytności na niektórych forach internetowych.. gdzie jest mnóstwo 'życzliwych' i są świetną wizytówką narodu polskiego
jak to jest, że polska i czechy zaczynały mniejwięcej w z tego samego punktu a jakoś w czechach żyje się normalnie? w polsce żyje się normalnie tylko managerom wielkich zachodnich firm, którzy uważają, że każdy może dojść do pieniędzy a nie pamiętają, że sami weszli na szczyt w warunkach cieplarnianych - pod koniec lat 80, kiedy nie było konkurencji
powodzenia wszystkim emigrantom - nie przejmujcie się tym, że wasz brak komuś zaszkodzi, wszelkie wasze pozytywne wysiłki i tak ktoś by dla sportu popsuł.. szkoda słów
|
Mi też momentami Ameryka przypomina Wielkiego Brata z Orwella. Nie zmienia to jednak faktu, że ja takie uporządkowanie lubię. Bo tam przynajmniej jest ta świadomość, że złamanie prawa niesie za sobą konsekwencje. A nie tak, jak u nas, gdzie kara jest po prostu... pechem...
Ameryka nie jest idealna i naiwnością byłoby takie stwierdzenie. Jest niestety bardzo wiele elementów, o których moglibyśmy się od nich uczyć. Bo w tym momencie w Polsce niestety.. do zmiany jest praktycznie wszystko...