Kiedyś na polaku napisałem takie słowa "... z ojczyzna jest jak z kamieniem szlatechetnym, nieoszlifowany jest brzydki i nieużyteczny, a po obróbce staje się piękny i bezcenny". Dostałem 5 z rozprawki i aż się rozmażyłem. Ale to bylo dawno.
Teraz wiem, że to było tylko mażenie. Można szlifowac ten kamień ale i tak zaraz ktoś na niego nasra szybkoschnącym gównem ! Sam stoje na krzyżówkach. Wyjechać czy zostać? Zostawić to wszystko, wsiąść w samolot i odlecieć ? Hehe skąd sie wzieła tak liczna grupa polskich emigrantów w stanach ? Kuźwa co za czasy. Pracodawcy przyzwyczaili się do wykorzystywania ludzi. Rząd ***ie sie po kątach myślac jak odepchnąć od siebie kolejne afery i problemy. A społeczeństwo cierpi. Cierpią ci najsłabsi. Bo ci którzy juz troche mają walą system. W każdej chwili mogą znów coś za*******ić, coś ukręcić i dalej jest ok. A uczciwy człowiek - czy istnieje jeszcze ten gatunek ?
Z reguły jestem spokojny ale jak coś mnie w****i to ... źle się dzieje.
Przepraszam za tak btutalne słowa.
Rembrant życze powodzenia. Na pewno Tobie sie uda.
|