Ja się upieram,że to jest jednak proste zabezpieczenie.
Robiąc kopie zapasowe gier opartych na SD 3 i 4 jeszcze mi sie nie zdarzyło,aby wołało płytę cd czy by napędy nie czytały.(te normalne oczywiście).
Coś co się udaje zrobić nawet w 6 minut(odczyt i zapis) i działa to powinno sie nazwać prostym zabezpieczeniem.Czyż nie tak ?
A,że kogos troche pofrustruję to chyba nic sie nie stanie.Raczej zmusi to do działania,przemyślenia czy skierowania na właściwy tor.
Jeżeli komuś podnosłem ciśnienie to
nowygiena