to wszędzie tak jest, mnie też raz chciano skroić i to pod tesco, skończyło się to paroma siniakami, kolesia zabrało pogotowie bo mu niechcący rzepke w kolanie przesunąłem, reszta dała noge - a ten koleś tak sie wystraszył, że potem nic mówić nie chciał hehe
generalnie najlepiej mieć broń gazową... szybko, bez krwi...
@Air
ewentualnie mogłeś jednemu wysypać na głowe zawartość grilla 8 )
Ostatnio zmieniany przez Patrix : 03.05.2005 o godz. 13:15
|