witam
mam maly problem
w zasadzie to nie znam sie na visual basic'u ani na makrach w excel. chociaz makra to w miare prosta niby sprawa...
mam plik txt ktory jest obrabiany wlasnie przez excel ale zmienil sie program i teraz liczy troche blednie...
nie wiem dlaczego...
zalanczam 2 pliki jeden to z excela z makrem u mnie na win XP w domu musze uruchomic je z edycji visual basic'a inaczej nie chce sie uruchomic...
i drugi plik to plik tekstowy ktory jest obrabiany za pomoca tego makra...
plik tekstowy musi byc w katalogu D:\Stat\i.txt bo tak to jest wpisane w makrze...
a plik z excela nie wazne gdzie bedzie
do tego na win XP jak podgladam plik tekstowy to sie caly rozlazi ale wylaczylem zawijanie wierszy i juz okej...
na samym dole pliku tekstowego jest suma... nie zgadza sie ona potem z suma jaka sobie policze z poszczegolnych kolumn po przerobieniu pliku przez makro...
nie mam pojecia dlaczego tak jest... prosze Was o pomoc... jest mi to bardzo potrzebne...
nie moze byc to zrobione na sztywno...
bo w tym pliku akurat jest tylko nieco ponad 800 pozycji a normalnie robie i takie po 20 000...
jak Tu nie znajde pomocy to juz nie wiem...
jeszcze raz wielka prosba... o jakas analize albo nie wiem moze ktos potrafi napisac to jakos tak zeby dzialalo...