he! ze 20 lat temu miałem taki rower. duże koła, wygodny, i człowiek nie jedzie na rękach jak przy góralu. a dzięki temu, że ma duże koła do lasu też można pojechać. wada - ciężar, no chyba, że się coś zmieniło.
edit: najlepsza do jazdy po okolicy była Ukraina, ale pewie teraz nie do dostania